Z braku czasu baaardzo zaniedbuję "lepienie" :( W wolnych chwilach mogę robić tylko drobne rzeczy, dlatego czekając na przypływ większej ilości czasu zabrałam się za klona Cali. Muszę w końcu wymyślić jej imię :)
Chcę by miała średniowieczne odzienie i słowiański wygląd :)
Dlatego zrobiłam jej blond wiga i przymierzam się do sukni. Na razie jest chusteczkowy prototyp :P Z tego co widzę to wybiorę rękaw długi :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jest śliczna, wig bardzo misterny, kiedy ja się w końcu odważę i coś ulepię..
OdpowiedzUsuń