Kochani moi. Mam apel i dobrą radę dla młodych rzeźbiarzy. Dbajcie o swoje dłonie i nie pozwalajcie im się zbytnio wychładzać a tym bardziej odmrażać! Człowiek nie zwraca na to uwagi w młodym wieku a na "starość" reumatyzm może nieźle powykręcać palce i z biegiem czasu całkowicie uniemożliwić rzeźbienie.
A tym czasem przedstawiam Wam świątecznego bobaska. Ma 4,5 cala (11,5cm) gdyby stał i 2,75 cala (7cm) w tej pozycji w której jest.
To mój debiut jeżeli chodzi o dzieci. Przyznaję się, że jestem z niego zadowolona, jednak wolę rzeźbić dorosłe osobniki :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękna robota! Mam ogromny szacunek dla artystów potrafiących stworzyć takie rzeczy. Mam też pytanie... Szukałem w internecie i pytałem w sklepach modelarskich o masę, która wysycha sama bez ingerencji piekarnika. Znalazłem green stuff a mi zależy aby był w kolorze cielistym. Mój problem polega na tym, że kot pogryzł mi dłoń lalki (silkstone) i chciałem te braki uzupełnić jakąś masą, która będzie pasowała kolorystycznie i nie odpadnie. Jeżeli znasz jakieś tworzywo, którym mógłbym to zrobić byłbym wdzięczny:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCharli
Musiałaby to być masa o konsystencji, sprężystości i twardości żywicy. Mam znajomą, która odlewa całe lalki BJD z niej i są w kolorze cielistym. Z mas samoschnących znam tylko Staedtler Fimo Air Basic: http://www.ooak.com.pl/product_info.php/cPath/32/products_id/234, ale jeżeli ktoś bawiłby się taką ręką to mogłaby się złamać. Musiałbyś też zasięgnąć języka u repaintowców, którzy potrafią uratować skatowane kończyny lalek. Życzę powodzenia w odtworzeniu dłoni lali.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Aneta
Wielkie dzięki za pomoc:)
UsuńPozdrawiam
Charli
W końcu powrót po długiej przerwie! Cieszę się niezmiernie, mam nadzieję, że więcej rzeźb zacznie się pojawiać ;) Bobas uroczy:)
OdpowiedzUsuńTeż mam nadzieję, że więcej będę rzeźbić :) Przeprowadzka (powoli wracam w rodzinne strony) idzie w miarę sprawnie choć trwa już HO HO albo i dłużej bo i kilometrów sporo a pojemność auta mała :P
UsuńWspaniały bobasek! Dziękuję za przypomnienie o dbaniu o swoje dłonie, mam nadzieję, że Twoje mają się dobrze i będą tworzyć kolejne cuda. Pozdrawiam serdecznie. :))
OdpowiedzUsuń